Zima nie jest porą lubianą przez kierowców, ponieważ pogarszają się warunki pogodowe i należy wymienić opony letnie na zimowe. Chociaż nie jest to przymusowe w naszym kraju, to warto jest to zrobić. Dlaczego?
Niewątpliwie z tej racji, by zagwarantować sobie oraz pozostałym pasażerom bezpieczne podróżowanie. Sporo osób myśli, że opony -
przejdź do oferty - zimowe nie robią większej różnicy, jednakże nie jest to prawda. Opony zimowe o wiele lepiej sprawdzają się w trudnych warunkach, gdy pada śnieg. Tak samo niebezpieczna jest mokra nawierzchnia, a gdy w dodatku nagle przyjdzie mróz i kałuże zmienią się w lodowiska, wtedy o tragedię nie trzeba się bardzo starać. Dzięki zimowym oponom można zdecydowanie zredukować czas hamowania przy ujemnej temperaturze ochraniając nas przed przykrym w konsekwencjach wypadkiem. Są stworzone do takiej pogody, dlatego trzeba je nałożyć wtedy, gdy na dworze temperatura zbliża się do zera stopni Celsjusza. To najlepsza pora na wymianę i nie można z tym zwlekać, zwłaszcza jeśli wybieramy się w dłuższą podróż. Okolice grudnia to już zwykle okres, kiedy powinniśmy mieć nałożone takie opony. Zastosowane w nich ogumienie gwarantuje dużo lepszą przyczepność, a dodatkowo opona (
jak naprawić przebita oponę) nie robi się twarda i mało zwrotna również w przypadku znacznego mrozu, a przecież wtedy też musimy jakoś dotrzeć do pracy. Jazda autem przy takiej pogodzie jest bardziej komfortowa niż czekanie w zimnie na przystanku, aż nadjedzie autobus. Pamiętajmy też, aby włożyć do bagażnika szpadel, którym pozbędziemy się śniegu z podjazdu oraz szczotkę czy miotełkę umożliwiającą oczyszczenie szyb. W tym wypadku bowiem nie spiszą się mini odkurzacze samochodowe, którymi zbieramy okruchy, a zwyczajna skrobaczka i miotełka są wręcz stworzone do takich zadań.